OTUL SIĘ CIEPŁYMI MYŚLAMI.. czyli myśl o sobie pozytywnie

Bardzo naturalne jest to, że w naszej głowie pojawiają się negatywne myśli na nasz temat. Każdy z nas, ma takiego wewnętrznego krytyka, który lubi się odzywać, kiedy coś nam nie wyszło: zawsze jestem beznadziejny, także wtedy kiedy nam wyszło: miałem farta, mogłem to zrobić lepiej. Niektórzy potrafią też w głowie uruchamiać negatywne prorokowanie o przyszłości: na pewno mi nie wyjdzie, szkoda, za to się brać i tak to zepsuję… A inni potrafią przeżuwać (to profesjonalna definicja ruminacji), to co wydarzyło się w przeszłości i ciągle do tego wracać: dlaczego wtedy nie zrobiłem tego, jak mogłem być tak głupi….  

Takie myślenie jest obciążające, dlatego warto je odwrócić i wiedzieć, że to są tylko myśli, a nie rzeczywistość, a to od nas zależy, jakim myślom zrobimy przestrzeń w naszej głowie. Jak przekształcić negatywne myśli? 

Zastanów się i zmień perspektywę: np. zamiast myśleć, że jestem beznadziejny, możesz stwierdzić, że jestem wystarczający, nie muszę być idealny; zamiast: zawodzę innych na każdym kroku, możesz pomyśleć: moim obowiązkiem nie jest spełniać oczekiwań innych, zamiast: wszyscy o mnie źle myślą, można stwierdzić, że zdanie innych mnie nie definiuje,  

nie ważne co inni myślą, nie wszyscy są istotni.  

Dobrze jest pamiętać, że wady nie są złe, nikt nie jest doskonały, a perfekcjonizm może być niebezpieczny dla naszego zdrowia psychicznego. Dlatego ważne jest, żeby umieć się akceptować takim jakim się jest. Rozwój osobowości wg wielu psychologów polega na tym, że znamy swoje mocne i słabe strony i potrafimy je zaakceptować i wykorzystać. Pomyśl o swojej wadzie i zastanów się jakie korzyści z niej wynikają? Na przykład:  za dużo śpię- to dzięki temu jestem wypoczęty i wyspany, mam dzięki temu lepszy umysł i więcej pomysłów, zapominam o ważnych obowiązkach- jeśli byłyby ważne, to bym pamiętał, a tak zdążyłem zrobić coś innego, dobrego, na co miałem największą ochotę, czyli było dla mnie ważne, jestem nieśmiały - nie narażam się na niebezpieczne relacje… Czyli wady są po coś. 

Oczywiście warto też wiedzieć, którą ze swoich słabych stron chcemy zmienić. Uda się wam to wtedy, kiedy ustalicie ze sobą, która wada wam najbardziej przeszkadza i za nią się chcecie się zabrać. Można równocześnie pracować nad 1-3 wadami.   

Jeśli ktoś czuje, że negatywne myśli na swój temu bardzo zaprzątają mu umysł to powinien wypróbować dwa ćwiczenia  

1. dystansowanie się: uświadom sobie, że te określenia z twojej głowy, to nie rzeczywistość, a tylko myśl. Najlepiej ją zapisać, a następnie przekształcić. przeformułuj myśl tak, aby NIE odnosiła się ona osobiście do Ciebie, lecz do konkretnego działania, np. „będę głupio wyglądać na tej imprezie” zamień na „Myślę, że będę głupio wyglądać na tej imprezie”. To pozwoli Ci się zdystansować od danej myśli i ujrzeć ją jako coś zewnętrznego w stosunku do siebie. Np. jestem beznadziejny, zamieniam na: pojawiła mi się taka myśl, że jestem beznadziejny… - wtedy łatwiej z nią „podyskutować” i odsunąć, wskazać, że nie jest faktem, tylko myślą. 

1. Kontrola: gdy ktoś ma takie negatywne myśli, które bardzo mu zaprzątają głowę, że nie potrafi myśleć o niczym innym, to może się ze sobą umówić, że te myśli mogą sobie krążyć po głowie w określonym czasie: np. od 18.10-18.25, albo w określonym miejscu, np. na krześle w określonym pokoju, a w innym czasie  nie ma na nie miejsca.  

OTUL SIĘ CIEPŁYMI MYŚLAMI.. czyli myśl o sobie pozytywnie 

To jakie myśli przeważają w Twojej świadomości wpływa na to, co dzieje się w Twoim życiu, jakie podejmiesz decyzje. Nie jest dobrze, jeśli pozwalasz się zdominować negatywnymi ocenami. Skieruj do siebie taką myśl, jakby do Ciebie mówił Twój najlepszy przyjaciel. Co dobrego ma Ci do powiedzenia? Bądź dla siebie dobry. Zatroszcz się o siebie, otocz się ciepłymi myślami, szczególnie zimową porą.  

M.G.